Laura Roslin, how so awesome?

[novin_ha]

Laura Roslin:





#1 Nie daje sobie wmówić, że żyje w społeczeństwie post-patriarchalnym.

#2 Podejmuje mało popularne decyzje i ponosi ich konsekwencje (w odróżnieniu od Gaiusa, który podejmuje popularne decyzje).

#3 Bardzo długo się nie poddaje, mimo że ma pełne prawo do załamania nerwowego.

#4 Bywa bezwzględna, zdolna do oszustwa i pójścia do celu po trupach, gdy uważa, że po jej stronie jest wyższa racja.

#5 Jest [prawie zawsze; pewne loty z późnych sezonów wypieramy, scenarzyści nie wiedzieli, co robią] ogarnięta.

#6 Jest pragmatyczną idealistką - czyli rzeczywiście nadaje się na polityczkę :>

#7 Jest postacią, którą się przejmuję.

#8 Jest świetnie zagrana.

#9 Mary McDonnell w ogóle stanowi wyższy poziom zajebistości

#10 Wyrzuca ludzi i Cylonów ze śluz. I MEAN, SERIOUSLY. HOW AWESOME IS THAT?!

Comments

[galianoir.livejournal.com]

#10 Wyrzuca ludzi i Cylonów ze śluz. I MEAN, SERIOUSLY. HOW AWESOME IS THAT?,/i>
LOL XD

[magdalith.livejournal.com]

Lubię Laurę, chociaż pewnie nie w taki sposób, jak Ty, ale to jest postać, którą szanuję i ten typ postaci, którym ufam (nawet jeśli Bywa bezwzględna, zdolna do oszustwa i pójścia do celu po trupach).

Ja nawet ją lubię z Adamą! A Laura/Gaius to już w ogóle *____*

[le-mru.livejournal.com]

No, ja też wypieram tamte loty Roslin... Koncentrując się na jej awesomeness.

Dobrze, że bierzesz udział!

[r-a-j-ka.livejournal.com]

*klaszcze przez łzy* Ja przez nią się w ogóle wciągnęłam w serial, moja najukochańsza postać w całym BSG.

[ellestra.livejournal.com]

O mało nie przegapiłam tego postu, a jest o jednej z najfajniejszych postaci jakie widziałam w telewizji.

BBC America akurat powtarza BSG (początek sezonu 2 kiedy wszystko było jeszcze piękne i trzymało się kupy) i od nowa zachwycam się zarówno Roslin, jak i tym jak Mary ją gra.

[pellamerethiel.livejournal.com]

Achhh, Roslin <3 Zwłaszcza ta do 3 sezonu.