novin_ha: Buffy: gotta be a sacrifice ([the office] jim!face)
[personal profile] novin_ha
1) Obudziłam się o 7:38, co nie jest specjalnie rewelacyjne, gdy ma się na 8:00.

Ubranie się: 4 minuty
Włączenie torrentów: 4 minuty
Znalezienie butów, portfela i uczesanie się: 5 minut

Być może zdążyłam jeszcze nałożyć ciut kreski do oczu. Dotarłam na zajęcia na czas. I śliczna.

2) Magnolie przed wydziałem zakwitły. To niemal warte wszystkiego zła, jakie się przydarza na tym uniwersytecie.

3) Moja koleżanka z roku powiedziała mi dziś, że rozważa poproszenie swojego chłopaka o rękę. Potem rzuciła TMI niemal większym, niż pani doktor BK mówiąca nam, że dzika namiętność to doświadczenie duchowej natury (i że to my powinniśmy to wiedzieć, w naszym wieku).

Jestem nieco przerażona, ale jeśli znam jakąkolwiek osobę nadającą się do małżeństwa, to jest to ona. Mimo wszystko - to by dawało dwie zaręczone osoby na moim roku. ::wzdryga się::

4) Nie chce mi się czytać tej lektury na czwartek...

5) Kulturyści są najbrzydsi na plecach = głęboki wniosek mojego roku z oglądania filmu na proseminarium o masculinity. A oliwka jest homoerotyczna.

Profile

novin_ha: Buffy: gotta be a sacrifice (Default)
leseparatist

July 2017

S M T W T F S
      1
234 5678
9101112131415
16171819202122
23242526272829
3031     

Most Popular Tags

Style Credit

Expand Cut Tags

No cut tags