novin_ha: Buffy: gotta be a sacrifice (Balcerowicz)
[personal profile] novin_ha
A już myślałam, że z tym zerwałam, a tu nie. Co poza tym? Wpadłam na ulicy, idąc z Cody, na Jana Marię Rokitę i zrobiłyśmy mu lekką traumę, gdyż przypadkowo stał się świadkiem naszej rozmowy o Angelu. Osobie, nie serialu. Niemal mu współczuję.

Oczywiście, gdyby Cody zawołała mnie po imieniu byłoby zabawniej. Ale tak by to wyglądało, gdybym ja to pisała, a nie tak zwane "życie". Choć ja nie wierzę w to, że życie pisze scenariusze.

Zaczynam się bać spraw naukowych. Jestem na granicy zrobienia listy rzeczy do zrobienia... Ale będę twarda i zwalczę ten niezdrowy impuls.

[Poll #1115843]

(no subject)

Date: 2008-01-05 12:23 am (UTC)
From: [identity profile] dark-vanessa.livejournal.com
Jest zimno, ale domagam sie również optymistycznych opcji do zaznaczenia w ankietach!

Nie narzekajmy. Miałam dziś zajęcia z biednymi, ciepłolubnymi Hindusami. Siedzieli na zajęciach (w ogrzewanym pomieszczeniu) w kurtkach i rękawiczkach.

A gorąca herbata? Nigdy nie smakuje tak dobrze jak w zimne dni!

Dobranoc.

(no subject)

Date: 2008-01-05 11:31 am (UTC)
ext_13247: ([house] promo pic)
From: [identity profile] novin-ha.livejournal.com
Ta wizja naprawdę poprawiła mi humor :D

(no subject)

Date: 2008-01-05 12:40 pm (UTC)
From: [identity profile] magda2em.livejournal.com
Wczoraj na uczelni, mimo ogrzewania, siedziałam w kurtce i szaliku. W rękawiczkach się nie dało, bo notować jakoś trzeba. Było zimno, a temperatura zmieniała się, w zależności od tego, w której sali się akurat znajdowaliśmy. Hindusem nie jestem xD Najcieplejsze miejsca w budynku - toalety na 4 i 5 piętrze xD Przetestowano! Chodziłyśmy tam na przerwach się grzać :-p
Magd.

(no subject)

Date: 2008-01-05 01:00 pm (UTC)
From: [identity profile] ringhsilven.livejournal.com
Doskonale Cie rozumiem. Ja wczoraj na zajeciach nie siedziałam w kurtce tylko dlatego, bo zdawałam sobie sprawe ze jak wyjde bedzie jakies 20 stopni mniej :P
Ja chce zeby u nas bylo jak w Sunnydale - caly rok powyzej 20 stopni!!

(no subject)

Date: 2008-01-05 01:52 pm (UTC)
ext_13247: ([bsg] starbuck)
From: [identity profile] novin-ha.livejournal.com
Ja tuliłam się do kaloryfera...

To jest zabawne tylko, jak sobie wyobrazić Hindusów w czapkach ;)

Ech, niedogrzane budynki -_-

(no subject)

Date: 2008-01-05 12:57 pm (UTC)
From: [identity profile] ringhsilven.livejournal.com
Ta herbata mnie ratuje, PD :)
Dostalam pod choinke paczke herbta smakowych, które na tyle dobre ze nawet ja ich nie slodze :) faktycznie w ziemnie smakuja jeszcze lepiej.
A moja pcja optymistyczna jest taka, ze od niedzieli ma byc cieplej :D

(no subject)

Date: 2008-01-05 01:54 pm (UTC)
ext_13247: ([angel] wes & cordy)
From: [identity profile] novin-ha.livejournal.com
Taaaak?

::chce niedzieli::

Nie, nie chcę! Bo potem poniedziałek! Tak źle, tak okropnie...

(no subject)

Date: 2008-01-05 01:59 pm (UTC)
From: [identity profile] ringhsilven.livejournal.com
Ja nie chce niedzieli, bo mam na 8 na uczlnie (do Huty) i siedze tam do 16. Aj.
Ale chce poniedzialek, bo bedzie drama :)

(no subject)

Date: 2008-01-05 10:33 am (UTC)
From: [identity profile] le-mru.livejournal.com
Ja jeszcze nie morduję, ale zamorduję, jeśli ktoś nie posprząta w kuchni!!!

(no subject)

Date: 2008-01-05 11:30 am (UTC)
ext_13247: ([misc] deathproof foot)
From: [identity profile] novin-ha.livejournal.com
Nie morduj! W więzieniach w Polsce jest problem z Internetem :/

(no subject)

Date: 2008-01-08 08:19 am (UTC)
From: [identity profile] pellamerethiel.livejournal.com
LOOOOOL, racja :PPPPPP

(no subject)

Date: 2008-01-05 12:57 pm (UTC)
From: [identity profile] ringhsilven.livejournal.com
Wlasnie scieram kurze w domu, moge machnac i u Was :P

(no subject)

Date: 2008-01-05 01:27 pm (UTC)
From: [identity profile] akzseinga.livejournal.com
Zapraszam, odkurz, mnie się nie chce odkurzać XD

Nilc, której nie chce się również wylogowywać

(no subject)

Date: 2008-01-05 01:56 pm (UTC)
From: [identity profile] ringhsilven.livejournal.com
LOL :D
Naprawde bardzo chetnie bym do Was wpadla zaszla swiadomie, nawet jesli mialabym Wam za to popsprzatac kuchnie :)
*hugs*

(no subject)

Date: 2008-01-05 12:53 pm (UTC)
From: [identity profile] ringhsilven.livejournal.com
Czekałam wczoraj pod szkoła z 10 minut na tym mrozie, a byłam ubrana w letnia bluze i niezbut zimowa kurtke na to. Grr.
Tylko mysl o tym Rokicie nieco mnie ogrzewala i wspomienie fazy
"- Co Rokita tam mruczał pod nosem?
- Ze jak juz dojdzie do władzy to pierwsza rzecza bedzie wpisanie Buffy&Angel na liste rzeczy zakazanych
" :P
Albo
"-Ach ta dzisiejsza mlodziez,/i>" XD

Ale traumowanie go było faaajne!

(ja chce cieplo!)

(no subject)

Date: 2008-01-05 01:54 pm (UTC)
ext_13247: ([angel] too much light)
From: [identity profile] novin-ha.livejournal.com
JA też chcę!


Chociaż +5...



Powinien czuć się uszczęśliwiony. Nie każdy doznał zaszczytu bycia przez nas straumowanym!

(cała poczta? XD)

(no subject)

Date: 2008-01-05 01:57 pm (UTC)
From: [identity profile] ringhsilven.livejournal.com
Co za sadystyczna ikonka!!! :D

LOL, zapomnialam o ych ludziach z poczty XDDD moze dlatego ze w pewnym momencie stwierdzilam (chyba na glos XD) ze nie zwracanie na nich uwagi jest zdrowsze :PP

(no subject)

Date: 2008-01-05 06:23 pm (UTC)
From: [identity profile] beardsley.livejournal.com
Dzisiaj stałam pół godziny na przystanku (akjsd;af;lskgj!!!), a ja nawet nie czułam, że ŁZAAAWIĘ rzewnie z zimna i w końcu jakaś starsza pani do mnie podeszła i pyta: "Czemu pani taka zapłakana?"

:[

(no subject)

Date: 2008-01-08 08:22 am (UTC)
From: [identity profile] pellamerethiel.livejournal.com
Jezu, Wy serio z tym Rokita?! Jak ja Wam zazdroszcze... Szkoda, ze nie moglam go straumowac razem z Wami!!! Jaka faza... Pewnie juz znienawidzil Buffyverse XDDDD
A krzyknac do Ciebie:"Nelly!" w jego obecnosci? To by bylo pricelessXD

Profile

novin_ha: Buffy: gotta be a sacrifice (Default)
leseparatist

July 2017

S M T W T F S
      1
234 5678
9101112131415
16171819202122
23242526272829
3031     

Most Popular Tags

Style Credit

Expand Cut Tags

No cut tags