Castiel: *pojawia się* Dean: Japierdolę, co ty masz z włosami?! Castiel: Huh? Dean: Spójrz w lustro! Castiel: Heh. Cholera.
*flashback*
Castiel i Ruby: *śpią* Kotek: *pakuje się do łóżka* Castiel: (zaspanym głosem) Ruby, wyrzuć go z sypialni… Ruby: (takoż) Jasne. Kotek: *nie zostaje wyrzucony. Zaczyna lizać Castiela po głowie.*
*/flashback*
Doskonałe wytłumaczenie xDDD
Trauma, jak ostatnio podrywałem blond-kelnerkę, to do pubu wbiegł jej chłopak, wampir, wrzasnął SOOOOOKEEEEH IS MAAAAHN i ogłuchłem na tydzień na lewe ucho X_X xDDDD
Castiel: Wystarczy znać, że tak powiem, numer telefonu. A właściwie markę. Dean: A ty znasz? Castiel: Nie do końca. Nokia es, Motorola es, Samsung es… Dean: … Castiel: LG es, Sony Ericsson es, es, es… Też mi się ta Nokia bardzo podobała xD
(no subject)
Date: 2009-09-29 06:31 pm (UTC)Castiel: *pojawia się*
Dean: Japierdolę, co ty masz z włosami?!
Castiel: Huh?
Dean: Spójrz w lustro!
Castiel: Heh. Cholera.
*flashback*
Castiel i Ruby: *śpią*
Kotek: *pakuje się do łóżka*
Castiel: (zaspanym głosem) Ruby, wyrzuć go z sypialni…
Ruby: (takoż) Jasne.
Kotek: *nie zostaje wyrzucony. Zaczyna lizać Castiela po głowie.*
*/flashback*
Doskonałe wytłumaczenie xDDD
Trauma, jak ostatnio podrywałem blond-kelnerkę, to do pubu wbiegł jej chłopak, wampir, wrzasnął SOOOOOKEEEEH IS MAAAAHN i ogłuchłem na tydzień na lewe ucho X_X
xDDDD
Castiel: Wystarczy znać, że tak powiem, numer telefonu. A właściwie markę.
Dean: A ty znasz?
Castiel: Nie do końca. Nokia es, Motorola es, Samsung es…
Dean: …
Castiel: LG es, Sony Ericsson es, es, es…
Też mi się ta Nokia bardzo podobała xD